Od lat powtarzamy naszym klientom, aby inwestowali w poszczególne komponenty niezbędne do ulepszeń czy napraw wyłącznie z oficjalnej, pewnej dystrybucji. Rynek motoryzacyjny pełen jest niestety tanich, podrabianych części, których użycie może przynieść zdecydowanie więcej szkody, niż pożytku. Tak było z naszym ostatnim klientem, a historia dotyczyła… nieoryginalnego klucza. Kłopotów było więcej, niż ktokolwiek mógł przewiedzieć!
Co konkretnie się wydarzyło?
Zaledwie kilka dni temu zgłosił się do nas klient z prośbą o zaprogramowanie dodatkowego klucza do jego nowoczesnej Hondy Civic X. Jest to dla nas absolutnie standardowa usługa, więc umówiliśmy termin i ustaliliśmy szczegóły zlecenia, aby jak najszybciej przejść do konkretnego działania. Na spotkaniu jednak szybko okazało się, że kluczyk posiada nie taką częstotliwość, jaka była niezbędna do wykonania usługi. Klucz naszego klienta był bowiem zakodowany na 315 MHz, zamiast na standardowe w tym modelu 434 MHz. Dodatkowo, sam klucz był również wadliwie wykonany – nasz skaner już przy pierwszej próbie kalibracji reagował wyłącznie z bardzo krótkiego dystansu, co w zasadzie nie powinno się pojawić.
Jakie były przyczyny tego błędu?
Przyczyn tej sytuacji mogło być wiele. Jedną z prawdopodobnych wersji jest to, że auto było sprowadzane ze Stanów Zjednoczonych – a właśnie za oceanem klucze kodowane są na częstotliwości 315 Mhz, zamiast na standardowej dla modeli europejskich 434 MHz. Z drugiej jednak strony, nie tłumaczy to w żaden sposób wadliwego zasięgu klucza. Dużo bardziej prawdopodobne jest zatem to, że klucz był po prostu zamówiony z „nieoficjalnej” dystrybucji, czyli mówiąc wprost… był po prostu podrobiony.
Podsumowując tę historię można powiedzieć, iż często okazuje się, że „tańsze” faktycznie „tanie” nie będzie. W tym przypadku klient musiał zapłacić nie tylko za w zasadzie bezużyteczny klucz, ale też będzie musiał dokupić nowy, oryginalny egzemplarz. Jeżeli doliczymy do tego zmarnowany czas i nieco nerwów, może się okazać, że zdecydowanie bardziej korzystne byłoby zamówienie oryginalnego klucza już na samym początku.
Adam Głowiński - Profesjonalny Elektromechanik Warszawa
Naszemu klientowi włączył się limit kilometrów po których nastąpi zablokowanie silnika w związku z usterką systemu AdBlue. Po powrocie z delegacji, umówiliśmy się na usunięcie, podczas którego zaproponowaliśmy dodatkowo podniesienie ciśnienia oleju na biegu jałowym w związku z jego fabrycznym zaniżeniem, co może powodować drogie w naprawie usterki silnika w przyszłości. Zawartości sterownika silnika EDC17 […]
Naszemu stałemu klientowi sprowadzającemu Auta z USA wykonaliśmy konwersję systemów multimedialnych oraz licznika na wersję Polską. Radio oczywiście również przerobione i odbiera parzyste częstotliwości. Wszystko wykonane przez port OBD bez rozbierania jednostki.
Usterki AdBlue mogą się zdarzyć w najmniej oczekiwanym miejscu i czasie. Z powodu możliwości zablokowania rozruchu silnika przez układ SCR w takich przypadkach konieczna jest pilna naprawa AdBlue. Przekonał się o tym Pan Michał, kierowca dostawczego Iveco, który po zakończonej sprzedaży na giełdzie w Broniszach, miał wybrać się na zasłużony odpoczynek do rodzinnej Bydgoszczy… samochód […]
Zadzwoń